5 stycznia, 2016
Kutia
Świąteczny przysmak ze wschodnich kresów Polski…
Moja rodzina pochodzi z terenów dzisiejszej Ukrainy. Kutia zawsze gościła i nadal gości na naszym stole wigilijnym. I nikt nie umie się jej oprzeć ;)
SKŁADNIKI
250 g kaszy pęczak lub pszenicy (ja zdecydowanie wolę pęczak)
350 g maku lub maku mielonego
500 ml mleka
7 łyżek miodu
100 g rodzynek (namoczonych w gorącej wodzie)
100 g orzechów włoskich
100 g kandyzowanej skórki pomarańczowej
100 g migdałów
50 g suszonych fig
Kaszę lub pszenicę wypłukać dokładnie w zimnej wodzie. Gotować w 500 ml wody do miękkości. Opłukać w zimnej wodzie – zahartować. Mak ugotować w mleku do czasu kiedy będzie dało się go rozetrzeć w palcach. Jeżeli używasz maku mielonego, odcedź go dokładnie i odciśnij. Jeżeli używasz zwykłego maku, odcedź go dokładnie, odciśnij, a następnie zmiel trzykrotnie w maszynce przez drobne sitko. Orzechy, migdały i figi posiekaj drobno. Wszystkie składniki wymieszaj dokładnie.
Jeżeli nie lubisz miodu, do posłodzenia kutii możesz użyć również brązowego cukru lub mieszaniny cukru i miodu. Kutię przechowuj w lodówce.